Orszak we Włosienicy

Mieszkańcy Włosienicy celebrowali Święto Objawienia Pańskiego Orszakiem Trzech Króli. Spod szopki przy remizie OSP przeszli w symbolicznych tekturowych koronach do kościoła. Uroczystości rozpoczęły się i zakończyły wspólnym śpiewaniem kolęd.

Przed Bożym Narodzeniem włosieniczanie ustawili na plenerowej scenie szopkę.  Lokalne organizacje i instytucje –  Koło Emerytów i Rencistów, Uniwersytet Każdego Wieku, szkoła, przedszkole i strażacy – podzieliły się przygotowaniem poszczególnych postaci i scenografii, a odpowiedzialność za koordynację całości przyjął sołtys Władysław Zaliński.


6 stycznia przed szopką we Włosienicy stanął męski chór zwołany specjalnie na tę okoliczność, z sołtysami leżących po sąsiedzku Stawów Monowskich i Dworów Drugich – Arkadiuszem Kuwikiem i Stanisławem Nowotarskim – oraz wójtem Gminy Oświęcim Albertem Bartoszem w składzie. W repertuarze znalazły się mniej znane kolędy spoza kanonu, więc śpiewniki okazały się nieodzowne.


Trzej Królowie – Kacper z Monowic, Melchior z Włosienicy, a Baltazar z Dworów Drugich – poprowadzili następnie orszak do kościoła, gdzie ksiądz proboszcz Jan Dewera przybliżył genezę i znaczenie Święta Epifanii, podkreślając, że tegorocznym obchodom towarzyszy franciszkańskie pozdrowienie "Pokój i Dobro". Gdy wierni łamali się opłatkiem, świąteczne życzenia wszystkim zgromadzonym złożył wójt Albert Bartosz. Końcowym akcentem uroczystości były kolędy w wykonaniu zespołów "Oaza" z parafii we Włosienicy, "Dworzanki" z Dworów Drugich i "Bratkowie" z Monowic.

GALERIA